Conference
I. Autorytet i linki
- Link profile – liczy się jakość, nie ilość
Mocne, kontekstowe linki z tematycznie spójnych źródeł są warte więcej niż tysiące śmieciowych backlinków z katalogów. Algorytm patrzy na jakość sygnału, nie na jego wolumen.
Źródło: Google Leaks - Homepage PageRank / Trust
Zaufanie i moc domeny buduje się od strony głównej. Słaba strona główna = minus dla całego serwisu, nawet jeśli masz dobre podstrony.
Źródło: Google Leaks - Indexing Tier
Link z URL-a w „Tier 1” (często crawlowane, szybkie serwery) waży znacznie więcej niż z końcówek indeksu. To prawie osobna waluta linkowa.
Źródło: Google Leaks - Link Spam Velocity
Nagły przypływ linków (np. 1000 w tydzień) to flaga dla SpamBrain. Naturalne tempo jest bezpieczne, bo nie odpala filtrów.
Źródło: Google Leaks - Anchor mismatch demotion
Jeśli anchor mówi jedno, a landing page coś zupełnie innego – link traci moc, a URL może zostać zdegradowany. Szczególnie niebezpieczne przy exact match.
Źródło: Moje doświadczenie SEO - Anchor text jako sygnał
Google oficjalnie milczy, ale anchor text działa. Jeśli pasuje tematycznie – wspiera klasyfikację strony. Miks brand, partial i exact daje najlepszy efekt.
Źródło: Exploit
II. Sygnały użytkowników i CTR
- NavBoost – kliknięcia z 13 miesięcy
Google zbiera dane o kliknięciach i dwell time przez cały rok. Im częściej użytkownicy wybierają Twój wynik i zostają na stronie, tym większy boost.
Źródło: Google Leaks - RealTimeBoost
Działa jak system anty-FOMO – jeśli artykuł dostaje dużo kliknięć „tu i teraz”, Google chwilowo podbija jego widoczność.
Źródło: Google Leaks - Predicted Click Probability
Algorytm ma swój model CTR dla każdej pozycji. Jeśli Twój wynik zbiera więcej klików niż powinien – awans. Mniej? Spadasz.
Źródło: Exploit - SERP Demotion – kara za niskie zaufanie usera
Jeśli ludzie klikają i wracają do wyników, scrollują dalej albo ignorują Twój snippet – to działa na niekorzyść URL-a.
Źródło: Google Leaks
III. Brand i reputacja
- Zapytania brandowe
Im więcej zapytań z nazwą Twojej marki + słowo kluczowe, tym mocniejszy sygnał, że jesteś „top-of-mind” dla userów.
Źródło: Exploit - CTR mimo niższej pozycji
Jeśli Twój wynik z #3 ma CTR jak #1 – algorytm uznaje, że zasługujesz na więcej.
Źródło: Exploit - Anchory brandowe
Linki typu „więcej na Senuto” to nie stracona okazja – to paliwo do siteAuthority.
Źródło: Google Leaks - Site Quality Score (0–1)
Poniżej 0.4 = brak szans na PAA i featured snippets. Google ocenia jakość na poziomie subdomeny.
Źródło: Exploit - Predykcja jakości (phrase vector similarity)
Nowe strony są oceniane przez porównanie ich treści do zaufanych serwisów. Jeśli wypadasz jak splog – masz problem.
Źródło: Exploit
IV. Treść, Topical Authority i jakość
- TitlematchScore
Tytuł musi odpowiadać intencji zapytania – semantycznie, nie przez wciskanie keywordów.
Źródło: Google Leaks - Short-content originality
Krótkie treści są sprawdzane pod kątem unikalności bardziej rygorystycznie niż długie.
Źródło: Google Leaks - QualityBoost, WebImageBoost, Twiddlers
Ostatnia warstwa wpływająca na pozycję. Liczy się UX, aktualność i struktura.
Źródło: Google Leaks - Front-loading treści
Pierwsze 200–300 słów jest kluczowe – tam musi być wszystko, co ważne dla usera i robota.
Źródło: Moje doświadczenie SEO - Fresh content
Uaktualniaj stare artykuły – nowe dane i aktualna data wpływają na ranking.
Źródło: Google Leaks - Consensus Score
Google sprawdza, czy Twoje treści są zgodne z konsensusem, zwłaszcza przy pytaniach typu „czy to prawda, że…”.
Źródło: Exploit - Content format vs Search Intent
Jeśli w SERP-ach dominują poradniki punktowane – nie wrzucaj eseju.
Źródło: Moje doświadczenie SEO - SiteFocusScore i SiteRadius
Focus = spójność tematyczna serwisu, Radius = odchylenie konkretnej strony.
Źródło: Google Leaks + Exploit
V. Daty i aktualność
- BylineDate, SyntacticDate, SemanticDate
Google sprawdza zgodność dat z byline, URL i treści. Rozbieżności = podejrzenie manipulacji.
Źródło: Google Leaks - News classifier i Freshness Boost
Dla zapytań o nowości liczy się aktualność – nawet godzina publikacji.
Źródło: Google Leaks - YMYL classifier (Your Money Your Life)
Zapytania o zdrowie, finanse, bezpieczeństwo – podlegają ostrzejszym zasadom.
Źródło: Exploit
VI. Struktura i jakość techniczna
- Tiered Indexing / Glue
URL-e trafiają do warstw indeksu – „głębsze” są rzadziej odwiedzane, trudniejsze do wypozycjonowania.
Źródło: Google Leaks - Site architecture & Nav Demotion
Zła nawigacja, paginacje, brak kanonikalizacji – obniżają crawl budget i wywołują demoty.
Źródło: Google Leaks - Thin content → noindex / delete
Puste tagi, listingi, archiwa = śmieci, które obniżają jakość całego serwisu.
Źródło: Moje doświadczenie SEO - Prędkość strony (mobile < 2s)
Szybkie ładowanie wpływa na CTR i dwell time.
Źródło: Moje doświadczenie SEO - Minimalne pop-upy, dobra skanowalność
Irytujący layout powoduje opuszczenie strony – Google to rejestruje.
Źródło: Google Leaks
VII. Degradacje i kary
- Exact Match Domain Demotion
Domeny EMD bez realnej wartości są automatycznie obniżane w rankingu.
Źródło: Google Leaks - Anchor mismatch
Anchory niepasujące do treści = utrata mocy lub toksyczność linku.
Źródło: Google Leaks - Nav / SERP Demotion
Frustracja usera = spadek pozycji, czasem drastyczny.
Źródło: Google Leaks - Location, Product Review, Porn Demotions
Globalne strony przy lokalnych zapytaniach, słabe recenzje i NSFW poza kontekstem są obniżane.
Źródło: Google Leaks
VIII. Klasyfikatory i sygnały z Exploit API
- RQ Class – 8 typów zapytań
Google klasyfikuje każde zapytanie i dopasowuje wagi rankingowe do jego typu.
Źródło: Exploit - IsDebunkingQuery
Dla pytań typu „czy to mit” premiowane są źródła zgodne z konsensusem.
Źródło: Exploit - YMYL Detection
Zapytania wpływające na życie, zdrowie i finanse użytkownika uruchamiają dodatkowe filtry.
Źródło: Exploit - SiteFocusScore i SiteRadius (ponownie)
Kluczowe dla topical authority i snippetów – ocenia się spójność serwisu i konkretnej strony.
Źródło: Google Leaks + Exploit